=== Robsik's Blog on WordPress ===

13 czerwca 2008

Zmiana tempa?

Ech, po meczu nastroju już nie udało się utrzymać w formie. Ale czas się zebrać i poinformować o poprzednich dniach. Może nie działo się zbyt wiele, ale kilka znaczących faktów się zdarzyło. We wtorek i środę biegałem. Wyjątkowo trochę, ale za środą przemówiły dwa argumenty: czwartkowy mecz i to, że Grzegorz we wtorek nie mógł pobiegać i bardzo chciał w środę. Wtorek więc standardowo poszła szóstka w bardzo sympatycznym tempie. Ale zanim do tego dojdziemy, to wspomnę, że w poniedziałek wyznaczałem sobie nowe parametry w oparciu o Polar’owy Fitness Test. Zegarek zaproponował HRmax na poziomie 181. Pozwoliłem mu więc zaktualizować dane. W ten sposób przeliczyły się także zakresy, które obliczane są na podstawie procentowych zakresów. Czyli zakres treningowy został określony niższymi wartościami pulsu. Mimo to we wtorek udało się pobiec ok. 6 minut/kilometr nie wychodząc poza pierwszy zakres! To mnie usposobiło bardzo pozytywnie :) Co więcej – noga nie dokuczała mi – gdzieś jakby nieco tliła, ale zdecydowanie nie dokuczała. W środę zacząłem bieg z Grzesiem, więc swobodnie w tempie 6:40. Później podciągałem to tempo pilnując aby cały czas zostać w zakresie pierwszym – udało się! Bieg wprawdzie już dał się odczuć nodze, ale może dlatego, że w ramach przyszedłem dwudniowej przerwy zrobiłem nieco więcej kilometrów: 9km. Ogólnie więc ok. A w sobotę? Już wiem, że wystartuję w biegu na dyszkę w Sulejówku. Od strony Bogusia ma się pojawić niezła załoga – fajnie by było, gdyby się udało – zawsze raźniej :). Ale o tym jak już będę po biegu…

Brak komentarzy: