Wczoraj po powrocie z Torunia przyjmowałem wraz z małżonką wyjątkowych gości. Dziś zbieram się do Krakowa – jadę na szkolenie. Opisu wczorajszej imprezy więc na razie nie ma, ale są już przygotowane fotki (te robione przeze mnie - są już wsród innych albumów) oraz zrzut zapisu GPS trasy. Resztę przygotuję później :)))
2 komentarze:
Kawał drogi!!!
Dori
Rowerem to nie było tak dalek :)
Prześlij komentarz