=== Robsik's Blog on WordPress ===

12 marca 2009

Jeszcze zima?

Tym razem post bardzo fotograficzny z odrobiną komentarza. No i tradycyjnie nota biograficzna :) I znowu wtorek wypadł mi z treningu – nagły wyjazd w Polskę pozbawił mnie skutecznie i chęci i możliwości pobiegania – w końcu gdy do domu się wchodzi o 00:30, to nie wiele rzeczy już się chce robić. Ale podróż potraktowałem jako wypad turystyczny, stąd udało się zrobić kilka fotek, które mi wydały się ciekawe. Umieszczam je poniżej. Wczoraj natomiast wyszedłem biegać z Grzesiem i skakanką. Celowo wyszedłem kilka minut wcześniej, aby rozgrzać nogi nieco przy skakance. Jest rzeczywiście niezła, choć nie pozostaje obojętna na powiewy wiatru, których wczoraj nie brakowało. Do przodu skakało się bez problemu – na wiele sposobów. Do tyłu jednak nie udawało mi się – cały czas brakowało mi jakoś synchronizacji. Wierzę jednak, że jak poćwiczę trochę to wrócę do dawnej formy :))) Dziś z rana natomiast znowu zaatakowała nas zima. Może już nie ma takiej siły jak miesiąc temu, ale pokazała jeszcze raz pazury. Ten pazur cały czas widzę za oknem – śnieg pogaduje delikatnie. Patrząc na prognozy, to ostatnie podrygi zimy, ale dzięki temu udało mi się złapać dziś jeszcze dwie zimowe fotki (poniżej) :) Dorzucam także fotkę z cyklu „mamuśkowe gangi tarchomińskie” :)))

Od Moje fascynacje
Od Moje fascynacje
Od Moje fascynacje
Od Moje fascynacje
Od Moje fascynacje
Od Moje fascynacje

Brak komentarzy: