=== Robsik's Blog on WordPress ===

7 marca 2008

Aktywność sportowa?

Mija ten czas, ale zdecydowanie za wolno. Kontuzje nie chcą się szybko leczyć. Wczoraj widząc zielone światło chciąłem podbiec kilka kroków i pierwszy z nich bardzo szybko uświadomił mi, że jeszcze dużo wody upłynie, zanim wrócę do biegania... Ale nie chcę i nie mogę być bierny. Oprócz ćwiczeń rehabilitacyjnych twardo staram się utrzymać jakiś poziom pedałowania - pożyczyłem rower treningowy od kolegi. Wszystko byłoby ok, gdyby nie straszna nuda tego urządzenia! Ostatnio mam spadek formy intelektualnej i psychicznej - wtedy zasiąść do rowerka jest trudno! Jutro wizyta u lekarza. Zobaczmy co powie. Dziś kolejny dzień rehabilitacji - czuję, że znowu będzie bolało. Ten ból chyba można pokochać... czy ja nie zwariowałem?...

Brak komentarzy: